Notecianka Pakość - strona oficjalna

Wola walki, entuzjazm i chęć wywiezienia kompletu punktów z Dopiewa w takich nastrojach do beniaminka III ligi jechali nasi zawodnicy. Ustawienie zespołu jak można było się spodziewać odbiegała od tego sprzed tygodnia. Początek spotkania był dość nerwowy, główny wpływ na to miało kilka decyzji arbitra głównego. Z czasem inicjatywę jak się przejęli gospodarze szukając swoich szans na zdobycie bramki po wrzutkach czy stałych fragmentach gry. Noteciance za wiele okazji na bramkę stworzyć się nie udało, mało akcji uskrzydlających i pchanie gry przez środek zamykały nam drogę do strzelenie bramki. W końcowych fragmentach pierwszej połowy znowu zabrakło koncentracji efektem tego były dwie bramki, który jak się okazały dały zwycięstwo gospodarzą. Oba gole gracze GKS-u strzelili głową po wrzutkach z prawej i lewej strony boiska. Na początku drugiej połowy trener Nadolski dokonał dwóch zmian za Niedźwiedzia wszedł Jastrzembski a Grzegorza Woźniaka Karol Fortuna. Notecianka do końca walczyła o choćby remis. Z minuty na minutę grała co raz lepiej i zamknęła rywala na własnej połowie, który ustawił się na grę z kontry. Na ostatni kwadrans na boisku pojawił się Michał Szot, który zastąpił Łukasza Gaca i Notecianka nie mając nic do stracenia zagrała trójką w obronie. Groźne sytuacje na strzelenie gola mieli m.in. Michał Szot, Ariel Jastrzembski czy Patryk Kurowski, ale żadnemu z nich nie udało się pokonać bramkarza gospodarzy i nasz zespół ostatecznie został pokonany. 

Skład:

Marcin Ciesielski - Łukasz Gac (73' Michał Szot), Bartłomiej Delekta, Mikołaj Bednarek, Karol Schumacher - Krzysztof Misiąg, Patryk Kurowski - Grzegorz Woźniak (46' Karol Fortuna), Jakub Rościszewski (62' Dawid Jastrzębski), Kamil Kala - Kamil Niedźwiedź (46' Ariel Jastrzembski)

W rezerwie pozostali: Paweł Krajewski, Mikołaj Goczkowski oraz Wojciech Gutowski

Skrót niedzielnego meczu wraz z bramkami można zobaczyć TUTAJ

Sytuacja w tabeli robi się nie ciekawa. Aktualnie od strefy spadkowej dzielni nas zaledwie jeden punkt bo na dzień dzisiejszy z naszej ligi spadają cztery zespoły. Teraz nie można już pozwolić sobie na zerowe dorobki punktowe bo w późniejszej fazie rozgrywek będzie już tylko trudniej a zespoły znajdujące się bezpośrednio przed nami Lubuszanin Trzcianka czy Chemik Bydgoszcz po wali nam uciekają i żeby nie stracić z nimi kontaktu kolejne spotkania  z Unią Swarzędz i własnie z Lubuszaninem nasza drużyna musi po prostu wygrać.

Pozostałe wyniki XVII kolejki:

Unia Swarzędz - Lubuszanin Trzcianka   1:0

Włocłavia Włocławek - Lech Rypin   1:3

Piast Kobylin - Polonia 1912 Leszno    2:0

Górnik Konin - Victoria Koronowo   1:2

Wda Świecie - Unia Janikowo   2:2

Calisia Kalisz - Unia Solec Kujawski   5:1

Chemik Bydgoszcz - Mieszko Gniezno   odwołany

• Komentarzy [11]
• czytano: [1636]
• DO